środa, 31 października 2012

home sweet home

dzisiaj impreza halooołinowa :D
jak wróciłam to czekało na mnie tylleee nowych rzeczy, bransoletka, pierścionek, 2 łańcuszki [jeden na zdjęciu], dwie pary kolczyków [watpie że założe, ale były darmowym dodatkiem..]
dwie sukienki, spódnica, pumpy i emuuu ! <3 no radość ogromna :d


poniedziałek, 29 października 2012

śnieg ciągle..

ale sypało... na szczęście albo nieszczęście wszystko się od razu rozpuściło. Stwierdziłyśmy że chcemy żeby był śnieg, ale niech jest ciepło...

cały alfabet w państwa i miasta na jednym wykładzie ! zaszczytne drugie miejsce :D



niedziela, 28 października 2012

śnieeego ;>

wyszłam do sklepu, nie wytrzymałam, potrzeba posiadania białego kit-kata mnie przerosła. do tego dwa inne batony i ciastka. aaa co się dzieje ?! huehuehue ale jest...

 ŚNIEG !

sobota, 27 października 2012

saturday in bed

kiedyś przyrosnę do tego łóżka... ale nadrabiam wszystkie odcinki jak poznałem waszą matkę, wiec czas wykorzystuje dobrze ;p

piątek, 26 października 2012

lazy friday

hahaha to chyba najgorsze zdjęcie ever :D ale siedze w domu, nie maluje się, i nic nie robię. lubię takie piątki ! <3 ale chyba przez to nie jestem prawdziwym studentem, bo nie idę na imprezę.... uh uh uh.

czwartek, 25 października 2012

I got that summertime, summertime sadness

bo mi sie nie chcialo robic miliona innych i wybierac najlepsze xd
 słucham SUMMERTIME SADNESS <3

A poza tym to nic, po uczelni, jutro wolne, przespie cały dzien, bo wracam dopiero we wtorek ;)

środa, 24 października 2012

wtorek, 23 października 2012

spaaać


uwielbiam pana z socjo, taki słodziak że hej hej <3 hahah no i milion krzyżówek, i 7 minut angielskiego....................  jutro na 14:45 jedne cwiczenia i szykujemy się na partyyyyyyy, no ale w czwartek wstaje  o 7 bo zajęcia... do 17:30 ..... ciężki dzień, no ale takie życie studenta :D

poniedziałek, 22 października 2012

oh jak mi się nie chce

haa, kupiłam krzyżówki więc bedzie co robić na nudnych wykładach :)
byłam pytać o tatuaże, ale w tym miejscu gdzie ja chce się ściera szybko podobno ;/ wiec szukam innego... ale to było fajne...
na obiad kurczak w pergaminie, ziemniaczki i sałatka <3 mniam mniam, wydałam sobie rozkaz, że nie mogę chodzić na zakupy, bo mam dużo jedzenia.. oszczędzajmy, bo tatuaże same się nie zrobią ! :D

niedziela, 21 października 2012

leniwa niedziela

tyle brudnych garnków, ale powiedziałam sobie  NIE i nie będę myła za kimś, oj nie nieee.
 W delikatesach tansze somersby ! zapas jest w lodówce, a dzisiaj TRZY METRY NAD NIEBEM <3


sobota, 20 października 2012

sobota w łóżku

tak zamierzam spędzić ten dzień. nigdzie sie nie rusze, nawet na zakupy, wczoraj kupilam hamburgery wiec beda na dzisiaj tez, bo zostalo.
Siedzę, słucham smętów, jestem sama, nan brudne okulary i pisze posta na bloga. Oddałabym bardzo dużo, za takiego Bartmana przy sobie ;p ehh

moja czapka z pandą <3 już druga, bo poprzednią zgubiłam.. a w Krakowie 20 stopni i świeci słońce..

piątek, 19 października 2012

a psik i takie tam

leże cały dzień w łóżku, po wczorajszej imprezie czuje sie jakbym miała zaraz wysmarkać cały mózg -.-' nienawidzę kataruuuuuuuuuuuu, ale było w miarę fajnie, ale wolę imprezy z moich kochanym umc umcy a nie jakimiś piosenkami z przed 5 lat w dziwnym rmx...
od paru dni staram sie obejrzeć 'jesteś bogiem' może w końcu uda mi się to skończyć, chyba, że znowu zasnę....
 no i Aneta zrobiła na obiad roooosół! tego mi było trzeba, choć babcia i tak robi lepszy :D

macie mnie, podczas S Ł U C H A N I A

dobrze, że Natka zostawiła słuchawki, przynajmniej jakieś basy czuje :D

Potrzebuje miłości przez tą piosenkę


No i co do drugiego bloga, nie umiem sie zebrac zeby tam pisac, wrr jestem zła na siebie, bo mnie to tak wciągneło, a teraz skończyć nie mogę. Chyba sie sprężę, max 5 rozdziałów i koniec bedzie....

środa, 17 października 2012

anatomialove

uczymy się do kolosa z anatomii, na szczescie o niczym nie decyduje, wiec nie jest zle, ale jest w miare prosty ;d

a juz jutro impreza awf'owska ! :D

wtorek, 16 października 2012

coś mnie łaaapie

 czyżby choróbsko ? niemożliwe ! wcinam gripexy i sie nie dam, bo w czwartek piórnikowa impreza na AWF :D a teraz powrót do ANATOMII lovee!

ide rezerwować termin u tatuażysty ! :D

niedziela, 14 października 2012

Zmiana.




Jako że mało osób tu zagląda postanowiłam zrobić sobie eksperyment, codziennie zrobię sobię zdjęcie [pewnie i tak mi nie wyjdzie zeby to robic kazdego dnia] i będę go tu wstawiać. :D
tamto jest aktualne, a wcześniej wyglądałam tak



sobota, 13 października 2012

Oł Em Dżi

mam grzywkę !! Gdy mama mi ją robiła, aż mi łzy poleciały, tyle włosów... no ale przecież odrosną, a to co miałam na głowie dawno mi się znudziło, taka fryzura bez wyrazu... Teraz muszę się przyzwyczaić do takiego wyglądu, najlepiej z rozpuszczonymi włosami i w czapce, coś w stylu hipstera :P idealne, żeby przemieszczać się uliczkami Krakowa :D

Jestem w domu, jutro z rana jedziemy na zakupy na giełdę ;) mam nadzieję że uda sie coś kupić, bo nie lubię zakupów, wolałabym to już wszystko mieć, bez kupowania :)

a tu macie, mnie, choć przecież i tak tu nikt nie zagląda :D