niedziela, 11 września 2011

Nie mam czasu, nie mam czasu ! za mało czasu!

Nie mam czasu na nic, doba ma za mało godzin. Za niedługo ślub siostry, musze planować panieński,juto od razu po szkole jadę spotkać się z koleżanką właśnie w tej sprawie. a o 18 mam trening, a podobno we wtorek sparing, wiec szykuje się podróż do Katowic, ciekawe czy bede w składzie w ogole.
Mam tyle nauki, jutro sprwdzian, we wtorek też, jutro jeszcze fakultety, masakra. Brakuje mi czasu na naukę. Na wszystko mi brakuje czasu.
We wtorek miałam jechać szukać sukienki na drugi dzień wesela, bo na 1 już mam. piękny chabrowy kolor, na jedno ramię. ;) ładna, jeszcze musze znaleźć buty.

A. !!! chuj. przepraszam ale tu nie moge pisac inaczej, na ten temat. taka jest prawda. zapytałam go w sierpni uczy pojdzie na wesele. nic nie pwoeidział, tylko ze sie zastanowi. Tydzien temu napisałam, ze potzrebuje odpowiedzi. NASTĘPNEGO dnia mi napisał, ze jak bedzie w pracy to da mi znac, jak zobaczy do kalendarza.. i wiecie co ? nie mam odpowiedzi aż do teraz. więc mam szanownego Pana głęboko w dupie. Wole iść sama niż męczyć sie psychicznie. Bo juz nie mam siły, Kadi mi zabroniła juz z nim pisać, bo zaraz chyba bym oszalała, o ile juz to sie nie stało. Kurwa, kurwa, kurwa.

Trzy dwugodzinne treningi w tygodniu, 10 godzin wf, ledwo wytrzymuje. ale wytrzymuje. musze, nie ? Nie mogę się doczekać żeby w koncu isc na studia do Krk.
Zdaje podstawę z biologii, nie dam rady rozszerzenia i w sumie nie jest mi ono potrzebne.

Na początku wrzesnia z koleżankami z Bielska byłam w Pszczynie na streetballu, mamy 3 miejsce, moglo byc nawet 1 ale z naszej winy przegrałysmy. z mojej głownie. Ale wygrane prostownice minimalnie nam wynagradzają. [za 1 miejsce byly depilatory! haha] i w ogole dziewczyny z innych drużyn nas pytały czy gdzies gramy, a my że nie, bo liga za 2 tygodnie i trener by nas nie puscił :D było śmiesznie ;)

Lece, koncze ściąge na polski, musze się umyć i powtórzyć biologię jeszcze ;) 
See Ya !